Nasz kraj ma maksymalnie dwa lata na uzdrowienie finansów publicznych. Dowiadujemy się, że oprócz Polski taki przywilej uzyskało pięć innych krajów unii europejskiej. Jest to preferencyjne przedłużenie o dwa lata. Ważne aby nasz kraj słusznie wykorzystał ten czas dany nam przez komisję europejską – mówi komisarz ds. UE Janusz Lewandowski. Sytuacja finansowa w naszym kraju nie jest najlepsza. Nie pomaga nawet inwestowanie na giełdzie. Otóż okazuje się, że wiele wskazuje na to, ze dług publiczny i depozyt zaciągnięty w banku centralnym stale się wydłuża. Jednak mimo wielu potknięć mamy okazję wykazać się przez kolejne dwa lata. Dlaczego komisja europejska postanowiła akurat nam przyznać taki profit czasowy? Otóż KE docenia wysiłek Polski w kontekście uzdrawiania finansów publicznych. Jednak wiele wskazuje również na to, że nasz kraj mógł zdecydowanie lepiej wykorzystać czas na poprawę sytuacji finansowej kraju. Względnie długo utrzymywała się u nas płynna kondycja finansowa. Powodem , dla którego uzyskaliśmy dodatkowe dwa lata są również wysokie przychody podatkowe. Akurat z tego konsumenci nie sa zanadto zadowoleni. Co jeżeli nie uda nam się poprawić owej sytuacji na przestrzeni dwóch lat? Przede wszystkim zostanie zaostrzona procedura przeciwko naszemu państwu. Jednak sytuacja musi być już nie korzystna bowiem takowe procedury wdraża się dopiero wtedy kiedy sytuacja zaczyna nabierać niewłaściwych rumieńców. Wszystko wskazuje zatem na to, że dług i finanse publiczne w Polsce pozostawiają wiele do życzenia. Dodatkowo musimy liczyć się z niskim PKB, które rzekomo miało wzrosnąć a dalej utrzymuje się na tym samym niskim poziomie jak dotychczas. Rada polityki pieniężnej stara się usilnie poprawić sytuację gospodarcza poprzez redukcję stóp procentowych. Jest to maska przeciwko kryzysowi, który się u nas na dobre zadomowił.
Depozyt społeczny
02 sierpnia
16:02
2013